S - babciu kiedy będę mógł zjeść zajączka (stoi u babci w salonie taki duuuży czekoladowy)
B - przed odjazdem Ci dam
S - a nie mogę wcześniej?
B - nie
S - ale dlaczego
B - dlatego że są pewne zasady
S - zasady przecież można złamać
...
suma sumarum dziecko nie poczekało aż babcia pozwoli tylko niepostrzeżenie podeszło i ugryzło kawałek ucha
...
B - a co się stało dla tego zajączka?
S - ja nie wiem
...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz